[Date Prev][Date Next] [Thread Prev][Thread Next] [Date Index] [Thread Index]

Re: Partycje 3TB



W dniu 17 marca 2011 13:20 użytkownik Norbert Kiszka <norbert@linux.pl> napisał:
> Dnia 2011-03-17, czw o godzinie 14:17 +0100, Wojciech Ziniewicz pisze:
>> W dniu 17 marca 2011 13:55 użytkownik Norbert Kiszka
>> <norbert@linux.pl> napisał:
>> [ . . . ]
>> A tak z ciekawosci , co jest nie tak z ext3/4 ? :)
>> [ . . . ]
>
> ext4 używam od niedawna więc się nie wypowiadam - jedynie podczas
> jednego z kilku padów zginął mi jeden mało ważny plik który akurat był
> otwarty podczas hard-resetu.
>
> ext3 - stosunkowo rzadko zdarzało mi się stracić część danych ale wtedy
> zawsze mogłem odzyskać z lost+found. Raz słyszałem o przypadku gdy fsck odmówił posłuszeństwa po padzie.
>

Osobiscie korzystam z ext3 juz od jakiegos czasu, i nigdy mi sie nie
zdarzylo czegokolwiek utracic ( no moze po za jednym razem kiedy to
padl mi dysk twardy ). Jako ze moj system jest pod obciazeniem (100%
CPU + 100% RAM), nierzadko jakies bugi w aplikacjach/kernelu wychodza
na wierzch, czesto twardo zwieszajac caly system. Czasem padnie
zasilanie. Nic jeszcze nie utracilem, a ext3.fsck moze nie jest
najszybszy ale przynajmniej porzadnie odzyskuje dane. Jeden dysk
twardy mam podpiety przez USB i dosyc czesto trace z nim polaczenie,
nierzadko majac mnostwo jednoczesnie otwartych plikow. Zero strat.
Zero problemow. Czesto nawet nie musze fsck'owac go.

darkestkhan
------------------------------------------
jid: darkestkhan@gmail.com
May The Source be with You.


Reply to: