On Monday 19 of September 2005 09:59, Robert PaneQ! Pankowecki (rupert) wrote: > Dnia 19-09-2005, pon o godzinie 09:15 +0200, Marcin 'golish' > Goliszewski napisał(a): > > Nie bardzo rozumiem - wydaje mi się, że gdm spełnia swoją funkcję > > dobrze, skoro uruchamia menedżera sesji. Poza tym ten sam gdm > > uruchamiający inne środowisko dla danego użytkownika nie powoduje > > żadnych problemów. Więc w czym, Twoim zdaniem, powinienem szukać > > błędu związanego z display managerem? > > Chciałem tylko żebyś próbował go stracem i może okaże się, że jednak > coś czyta czego wydawać by się nam mogło, że czytać nie powinien. Aha, no fakt, to jest dobry pomysł. Ale... > A > spróbuj użyc kdm i odpalić kde i jeśli ten sam błąd wyskoczy to już > wiemy, że to nie wina gdma. ...nie skorzystałem z niego, bo skorzystałem z tego drugiego. Wynik: kdm powoduje dokładnie te same problemy, co chyba eliminuje konieczność strace'owania gdm, bo widać, że to nie jego wina. -- /--- Marcin || Immortality is the ---\ <= 'golish' || only fate which is => \--- Goliszewski || worse than death. ---/
Attachment:
pgpo5o_1r0pPY.pgp
Description: PGP signature