[Date Prev][Date Next] [Thread Prev][Thread Next] [Date Index] [Thread Index]

GeForce MX 4400 + moduły nVidia + X.org + KDE 3.4.1 = zwis... ale nie zawsze!



Witam.

Pytanie to zadawałem już w grupie dyskusyjnej pl.comp.os.linux.debian,
ale nikt tam nie umiał mi pomóc, więc postanowiłem spróbować jeszcze 
tutaj. Męczę się z tym problemem od jakiegoś czasu, a teraz wreszcie 
szukam pomocy na grupach i listach dyskusyjnych, bo już nie mam pomysłów 
czego dalej szukać. Otóż sytuacja wygląda tak:

Mam kartę graficzną nVidia GeForce MX 440, a konkretnie:

#v+
golish@mala:/home/golish$ lspci | grep nVidia
0000:01:00.0 VGA compatible controller: nVidia Corporation NV17 [GeForce4 MX 440] (rev a3)
golish@mala:/home/golish$
#v-

Mam do niej sterowniki producenta zainstalowane za pośrednictwem pakietów
z repozytorium Debiana - dokładnie są to:

#v+
golish@mala:/home/golish$ dpkg -l | grep nvidia
ii  nvidia-glx                       1.0.7174-4                      NVIDIA binary XFree86 4.x driver
ii  nvidia-kernel-2.6.12-1-k7        1.0.7174-4+2.6.12-5             NVIDIA binary kernel module for Linux 2.6.12
ii  nvidia-kernel-common             1.0.7174-1                      NVIDIA binary kernel module common files
ii  nvidia-kernel-source             1.0.7174-4                      NVIDIA binary kernel module source
ii  nvidia-settings                  1.0+20050525-1                  Tool of configuring the NVIDIA graphics driv
golish@mala:/home/golish$  
#v-

Mój Xserwer to najnowsza wersja X.org, która jest dostępna w
dystrybucji testing, czyli:

#v+
golish@mala:/home/golish$ dpkg -l | grep xserver-xorg
ii  xserver-xorg                     6.8.2.dfsg.1-6                  the X.Org X server
golish@mala:/home/golish$  
#v-

Jako środowiska graficznego używam KDE 3.4.1 z
http://pkg-kde.alioth.debian.org/.

I teraz spod tej konfiguracji piszę, co oznaczałoby, że działa, prawda? 
Otóż nie prawda. Problem wygląda tak: przychodzę do komputera, loguję 
się (oczywiście jako zwykły użytkownik, nie używam konta root do pracy 
w trybie graficznym, co sugerował ktoś na pcold), używam KDE na prawo i 
lewo, używam aplikacji OpenGL, robię co tylko chcę - cud, miód i 
orzeszki. Dopalanie sprzętowe i takie tam bez najmniejszych zastrzeżeń - 
po prostu żyć, nie umierać. Przychodzi moja Siostra albo Ojciec 
(oczywiście nie ma różnicy kolejność logowania względem startu 
komputera/Xserwera), próbują się zalogować i KDE startując zawisa. 
Podobnie nowo założony użytkownik (który należy do tych samych grup, co 
ja i pozostali omawiani użytkownicy - w ten sposób wyeliminowałem 
podejrzenie o możliwe różnice w prawach dostępu do jakichś plików i/lub
katalogów) nie ma szans, aby się zalogować i używać KDE (warto 
nadmienić, iż np. Ion3 startuje bez bólu, podobnie jakaś failsafe 
session składająca się z samego xterm-a). Nawet splaszskrina nie zdąży 
wyświetlić, tylko jakiś dziwny pasek (podkładka pod późniejszy progress 
bar?). W logach (~/.xsession-errors) zostaje jedynie to:

#v+
/etc/gdm/PreSession/Default: Registering your session with wtmp and utmp
/etc/gdm/PreSession/Default: running: /usr/X11R6/bin/sessreg -a -w /var/log/wtmp -u /var/run/utmp -x "/var/lib/gdm/:1.Xservers" -h "" -l ":1" "kg"
/etc/gdm/Xsession: Beginning session setup...
xset:  bad font path element (#143), possible causes are:
    Directory does not exist or has wrong permissions
    Directory missing fonts.dir
    Incorrect font server address or syntax
startkde: Starting up...
#v-

Czyli, jakby nie patrzeć, zupełne nic... W Xorg.log też nic (ani jednej
anomalii - wygląda dokładnie tak, jak po moim zalogowaniu), logi gdm-a
też czyściutkie jak łza. Jedyny ślad w dmesg widać:

#v+
NVRM: Xid: 13, 0001 02005600 00001796 00000c28 0203013a 00000080
#v-

Po moim zalogowaniu takich śladów nie widzę, więc sądzę, że to może być
związane z problemem. "NVRM" wskazuje na sterowniki nVidii, które znane
są z tego, że potrafią wywalić X-y. Wiem, że rozwiązaniem byłoby
wzięcie starszej wersji - sprawdziłem, że na sterownikach w wersji 6xxx
wszystko działa bez najmniejszych problemów. Tylko, że takiego
rozwiązania nie chcę, bo jest ono wybitnie nieeleganckie - skoro na
jednym koncie działa, to i na innych musi!

Pytanie zatem brzmi: co 'zepsułem', że mi działa? Odpowiedź, że działa
dlatego, że jestem administratorem tego systemu już słyszałem ;) Nie
zauważam zasadniczych różnic między konfiguracją, gdyż wszyscy
korzystamy z domyślnej (sprawę tego, co można w KDE Control Centre
wyklikać raczej pomijam, bo nie widzę tam niczego, co by mogło aż tak
wpływać na start środowiska - ale być może się mylę i ktoś mógłby mi
wskazać coś, czym się powinienem zainteresować?). Nie używamy
nvidia-settings, więc różnice w konfiguracji karty przez użytkownika
odpadają. Konta, których nie mogę na tej maszynie zalogować mają
konfigurację w pełni sprawną, gdyż na co dzień są używane z Xterminala
podłączonego do tej maszyny (tam jest inna karta graficzna, więc nic
dziwnego, że nie ma problemów).

Gdzie zatem mogę szukać problemu? Czym się zainteresować? Co sprawdzić?
Od czego byście zaczęli szukanie przyczyny? Przypominam - szukam
przyczyny, dla której mi _działa_, a nie tej, dla której im nie, bo to
drugie mnie mniej dziwi ;)

Jeśli możecie, to naprowadźcie mnie na jakąś wędkę, bo czuję, że
zdurniałem do reszty...

Z góry dzięki.

Pozdrawiam, 
-- 
 /---    Marcin     ||   Immortality is the   ---\
<=      'golish'    ||   only fate which is      =>
 \---  Goliszewski  ||   worse than death.    ---/

Attachment: pgp4mzrLT1eEk.pgp
Description: PGP signature


Reply to: