Re: Rozwaliłem balsę - ratunku!!! (długie)
On Sun, Dec 09, 2001 at 09:59:40PM +0100, Marcin Landowski wrote:
Cześć,
> Hejka
> ochrony pamięci i zwałkę". Pomyślałem, że woody'ego balsa
> powrzucała mi coś, co mąci. Odinstalowałem więc znowu balsę,
> poszukałem find'em wszystko, co trąciło balsą i wyciąłem to
> ręcznie. Później powtarzałem to jeszcze 2 razy.
geez, czemu ręcznie, a nie 'dpkg -P' albo 'apt-get --purge remove' ?
> I nici. Balsa z potato przy każdej próbie uruchomienia zwala się
> na dzień dobry z błedem ochrony pamięci.
> Przed próbą upgradeowania na balsę z woody'ego chodziła dobrze.
> Wnioskuję więc, że tym zepsułem.
spróbuj może 'dpkg --force-all --purge balsa ; apt-get install balsa'
>
> Czy ktoś może mi poradzić, jak to naprawić i znowu odzyskać balsę
> lub wskazać rozsądną alternatywę, która będzie chodzić w potato?
> (Kmail z KDE odpada - również nie potrafię zmusić go do poprawnej
> pracy z językiem polskim, znacznie lepiej mi to wychodzi w
> środowisku gnomowskim).
>
Jest jeszcze evolution i np. sylpheed. Żadnego nie używam, więc się na
ich temat nie wypowiem. Nie ma ich w dystrybucji ale powinny raczej z
potato działać.
rp.
--
- "It looks worse than you can imagine!"
- "I can imagine some pretty bad things!"
- "That's why I said *worse*!"
-- (T.P, Moving Pictures)
Reply to: