On Mon, 20 Dec 2004 12:13:46 +0100, Michal R. Hoffmann
<misiek@knm.org.pl> wrote:
Mam dziwny problem. Po skompilowaniu jądra 2.6.x (próbowałem kiedyś na
2.6.3, teraz na 2.6.10-rc3) i zainstalowaniu go, Gnome mi "wariuje". Tzn
co pewien czas wciśnięcie klawisza powoduje wygenerowanie kilku znaków,
np. piszę:
ala mmmmmmma kota, a nnnniiiiie psaaaaa .
Taki byłby efekt mojego pisania.
Druga rzecz, co chwilę próbuje się uruchomić wygaszacz ekranu.
Trzecia - trudno jest myszką otworzyć menu z panelu - co jak kliknę, to
jakby próbowało się rozwinąć i od razu schować - podejrzewam, że jest to
ten sam efekt co z klawiaturą, tzn system odbiera wielokrotne kliknięcie
zamiast pojedynczego.
Czy ktoś mi doradzi, co z tym zrobić, jak naprawić? Co ciekawe na
jądrach 2.4.x działa dobrze, ale zamarzyło mi się kilka rzeczy z 2.6. Na
konsoli tekstowej też jest ok.
Kernel ściągnięty z kernel.org, debian/unstable, 2xPII (jądro
kompilowane jako SMP), klawiatura/mysz PS/2.
Nie jestem pewien ,ale mam chyba ten sam problem albo podobny.
Mianowicie po skompilowaniu jądra 2.6.9 gdy włącze X'y, każde
naciśnięcie przemieszcza mi kursor myszki w jakieś losowe miejsca na
ekranie co ogólnie powoduje u mnie niemożność pisania bo z reguły
zaznaczają się i włączają jakieś programy. Z tym że myszka w zasadzie
działa (ale bez przyspieszenia i dosyć wolno), a rozwiązaniem tego
problemu (czasowym rozwiązaniem) jest uwaga uwaga :
wyciągnięcie i ponowne włożenie wtyczki ps/2 do klawiatury i myszki.