[Date Prev][Date Next] [Thread Prev][Thread Next] [Date Index] [Thread Index]

perspektywy



	Kiedyś miałem taki pomysł, którym chciałem się podzielić ze znajomymi,
co by uzyskać ich opinię, czy to by było im przydatne, czy to warto by
kogoś z programistów zachęcać by coś takiego napisał. Tak mi przyszło do
głowy, że mógłbym się tym podzielić z szerszym gronem, takoż więc cytuję
tamtego @ i czekam na feedback ewentualny:





   tak bedac po lekturze ciakwego wg. mnie artykulu:
http://www.idg.pl/artykuly/52101.html  oraz obejrzeniu prezentacji
wspomnianego w nim programu mindjet (lookaj na google jak chcesz
zobaczyc) pomyslalem sobie o pewnym pomysle, ktory nazwalem perspektywa
patrzenia. Nie wiem czy znacie jakikolwiek system operacyjny, ktory ma
cos takiego zaimplementowane (wlasciwie nie tyle system, co srodowisko
graficzne, tyle ze niektore os'y maja tylko jedno srodowisko).

        Na czym by to miało polegać? Już się zabieram za tłumaczenie.
Przy
okazji byłbym wdzięczny, gdybyście się wypowiedzieli nt. tego czy waszym
zdaniem zwiększyłoby to komfort pracy, waszą wydajność przy poruszaniu
się w obrębie komputera, czy ulepszyłoby to waszą interakcję.

        Im więcej czasu spędzamy przy komputerze, tym więcej zostawiamy
w nim
cennych informacji i tym trudniej odnalezc nam miejsca, gdzie
zostawilismy potrzebna nam informacje. Dlatego tez jak zauwazylem
wystepuje ciekawe zjawisko wsrod uzytkownikow komputerow w zaleznosci od
tego jak dlugo na codzien z nich korzystaja.

        na poczatku uzytkownik stara sie tworzyc sobie foldery, wszystko
ladnie
grupowac, kopiowac, katalogowac i jesli malo korzysta to mu to pewnie
calkiem wychodzi, ma sobie katalog filmy, sa tam filmy, w muzyce jest
muzyka, programy sa wszystkie w program files katalogu (jesli uzywa
windowsa ) itd itp, jakos sie to ogarnia,

        potem zwieksza sie czas korzystania z komputera i w zwiazku z
bardzo
duza liczba operacji wykonywanych a nie za duza liczba czasu, maleje
dokladnosc i zaczyna sie wkradac nieporzadek do naszych katalogw

        gdy jeszcze dluzej korzystamy, nieporzadek staje sie coraz
wiekszy
czesto za sprawa takze wystepujacych niejednoznacznosci w ocenie do
jakiej kategorii powinien dany plik nalezec, badz gdzie powinien sie
znalezc, no bo czy plik mp3 ktory obrabiamy do firmy powinien znalezc
sie w katalogu mp3, katalogu muzyka, czy moze praca, czy moze jeszcze
jakims innym, a w pozostalych powinnismy umiescic skroty czy jak ?
Przyklad moze glupi ale nic mi nie przychodzi teraz madrego na mysl, sam
jednak czesto sie zastanawialem, gdzie cos umiescic, jak cos
zaklasyfikowac ze wzgledu na wieloznacznosc pewna. anyway...

        na koncu jak sadze nastepuje etap w ktorym klawiatura staje sie
przedluzeniem naszego czlonka znaczy sie eee chcialem powiedziec naszych
mysli :-) dloni i wogole naszego calego immanentnego JA (tak
informatykom to sie zdarza). Wowczas albo bierzemy sprawy w swoje rece i
trzymamy sie pewnego ustalonego z gory narzucone porzadku, robimy to
bardzo scisle, czasem naprawde rygorystycznie, gdyz wiemy ze suma czasu
poswiecona na takie bardzo szczegolne dbanie o porzadek na dysku bedzie
i tak wielokrotnie mniejsza niz gdybysmy mieli to zaniedbac a potem
bardzo dlugo probowac cos odszukac. albo tez jest tak, ze caly natlok
danych jaki nas zalewa okazuje sie zbyt duzy i wtedy na dysku i w
systemie tworzy sie za przeproszeniem wielki burdel.

        Nawet jesli o wszystko dobrze dbamy, to po wejscu do folderu
domowego
przytlacza nas ilosc folderow sposrod ktorych trzeba cos odnalezc,
wybrac kliknac i pomyslalem sobie ze tu z pomoca moglyby przyjsc wlasnie
perspektywy (caly czas nie mozecie sie doczekac o Co mi chodzi...).
Foldery oraz pliki moglyby miec po kliknieciu ich wlasciwosci taka
wlasnie zakladke, ktora umozliwialaby ich sperspektywizowanie, (swoja
droga otagowanie tez byloby przyjemne w tym momencie, takie rzeczy
moglyby sie tez pojawic). Moglbym zatem mojemu
katalogiw /home/rupert/2rok/ nadac np. perspektywe studia, katalogowi
~/workspace/ ktory zawiera pliki projektow javowych dla eclipse nadac
perspektywe studia, gdyz niektore projekty byly pisane na studia, ale
takze np perspektywe praca, badz programowanie. Wtedy wchodzac w
Nautilusa (menedzer plikow patrz screen w zalaczniku), moglbym z
jakiegos hipotetycznego menu wybrac perspektywe np. praca i wtedy w
katalogach, ktore bym przegladal pojawialyby mi sie tylko te pliki ktore
bylyby zgodne z dana perspektywa. W ustawieniach moznaby sobie ustawic
czy pliki ktore nie maja ustawionej zadnej perspektywy maja byc
pokazywane zawsze, czy nigdy, gdy jakas pers. zostala ustawiona.

        I to caly pomsyl moich perspektyw. Wydaje mi sie, ze ciekawym
pomyslem
byloby gdyby mozna miec katalog z nazwa perspektywy, ktory by do niej
przenosil, gdyby to bylo zrealizowane na poziomie najnizszym jako
wirutalny system plikow, to moglyby z tego korzystac takze programy nie
dzialajace w trybie graficznym zgodnym z naszym srodowiskiem, a wiec np,
pod konsola. taki wirutalny system plikow bylby montowany np w katalogu

/home/nazwa_usera/perspektywy  i dzialalby na tej zasadzie, ze w nim
bylby katalog z nazwa perspektywy, po przejsciu do ktorego mielibysmy
jakby widok na katalog /home/nazwa_usera/   przefiltrowany pod wzgledem
aktaulnej per-spek-ty-wy (taaa ile razy jeszcze uzyje tego slowa... ?).
Nie byloby to chyba takie trudne do implementacji, gdyz takie
filtrowanie byloby realizowane po prostu przez wypisywanie odpowiednich
skrotow (linkow miekkich pod linuksem).


        Sugestie, pytania, komenatrze i inne takie kierowac na @ zwrotny
prosze...
Jesli czegos nie zrozumiales, nie zrozumialas, nie dziwie sie... Czekam
na odpowiedzi.


Robert Pankowecki aka aka...

        ps. screena jednak nie zamiescilem bo stwierdzilem ze po co...?
wiadomo
chyba o co z grubsza chodzi, nie bede wam zapychal skrzynek zwyklym
obrazkiem z zycia ubuntu na moim laptopie, wlasciwie to nie moim...

        p.s.2 szczerze przepraszam niektorych uzytkownikow, o ktorych
wiem ze
sa wrazliwi na punkcie PL literek, jednak brak ich ze wzgledu, na fakt
iz niektorzy adresaci tej wiadomosci nie maja mozliwosci ich obejrzenia
na swoich komputerach. :-)



Reply to: