Wojciech Ziniewicz napisał(a): > chodzi o kernele. W moim przypadku kompilowalem wszystkie 2.6 od samego > początku . to było 2.6.1, 2.6.2 ,2.6.3 itd. W momencie kiedy doszedłem > do 2.6.9 system sie "wieszał" i nie widziałem przyczyn (zero logów). > Następnie dałem szanse 2.6.10 i 2.6.11 - to samo. Skoro nie wiem i nie > potrafie dociec co się stało to nie ufam nowosciom - podejście może > konserwatywne ale logicznie uzasadnione i moje ;]. Chyba niebezpieczne stwierdzenie, że wersje => 2.6.9 wieszają system. Ja tam siedzę wciąż na 2.4.27 ale tylko i wyłącznie ze względu na słabość sprzetu. Jeszcze niedawno używane 2.6.13 (waniliowe) miało cudną kulturę pracy. Mogłem jednocześnie kompilować, słuchać muzy, grać w lbreackout2 (Celeron 700MHz)... i nic się nigdy, nigdy, nigdy nie powiesiło (u mnie komp to tylko stacja robocza) a i wskaźnik myszy nawet na moment nie zaciął. Jeden minus - ALSA coś strasznie mieliła czego rezultatem był np. brak synchronizacji dźwięku z obrazem w filmach. OSS lepiej służy. Ale jak to się mówi - każdy najlepiej zna własny ogródek. Podejście faktycznie logiczne uzasadnione i Twoje. Pozdrawiam! Hubert
Attachment:
signature.asc
Description: OpenPGP digital signature