Re: Re: gtkmm oraz nautilus
[ Proszę nie wysyłać do mnie kopii, ja naprawdę czytam tą listę. ]
On Wed, Jul 14, 2004 at 01:19:08PM +0200, piotr wrote:
> >Z tego wynika, że shell traktuje "pkg-config gtkmm-2.4 --cflags --libs"
> >literalnie, zamiast jako polecenie do wykonania i podstawienia wyniku w
> >jego miejsce. Napewno użyłeś backtików a nie zwykłych apostrofów?
>
> Użyłem " ' ", czyli znaczka leżącego u mnie na jednym klawiszu z
> cudzysłowem ".
> Znam go pod nazwą magiczny apostrof, czyli jakby cudzysłów z jedną kreską
> (pół cudzysłowiu :-) ) Myślę, że może być to główny problem
Rozumiem, że po zastosowaniu backticków poszło?
> >Spróbuj ręcznie odpalić samo polecenie "pkg-config gtkmm-2.4 --cflags
> >--libs" a następnie to co wypisze dokleić do "g++ -o pierwszy
> >pierwszy.cpp"
>
> dostaję ten sam komunikat - nie ma pliku gtkmm.h
> Po wpisaniu komendy "pkg-config gtkmm-2.4 --cflags --libs" dostałem 5
> linijek komunikatów:
> "-DXTHREADS -I/usr/include/gtkmm-2.4 ..." - tak sobie lecą te komunikaty
> tylko z napisaniem o innych
> plikach, czy bibliotekach.
No i właśnie te komunikaty (to są flagi kompilatora potrzebne do
skompilowania czegoś z gtkmm) trzeba umieścić w linii komend wywołującej
kompilator, czyli:
g++ -o pierwszy pierwszy.cpp -DXTHREADS -I/usr/include/gtkmm-2.4 (...itd)
Jeśli tak zrobisz, a w pierwszy.cpp będziesz miał
#include <gtkmm.h>
i jednocześnie będzie istniał plik /usr/include/gtkmm-2.4/gtkmm.h
to nie ma prawa, żebyś dostał komunikat o tym, że nie można znaleźć
gtkmm.h
Oczywiście zamiast ręcznie wklejać to, co wypluje pkg-config można po
prostu zawrzeć jego wywołanie w backtickach w wywołaniu kompilatora.
powodzenia,
Marcin
--
Marcin Owsiany <porridge@debian.org> http://marcin.owsiany.pl/
GnuPG: 1024D/60F41216 FE67 DA2D 0ACA FC5E 3F75 D6F6 3A0D 8AA0 60F4 1216
Reply to: