Użytkownik Tomasz Kotecki napisał:
Już się dzielę. Jestem świeżo po perypetiach związanych z przerzucaniem się z testing na unstable. To był błąd i odradzam! Co do stabilności to nie zauważyłem problemów tzn. generalnie system jest stabilny, co najwyżej jakaś aplikacja może się wyłożyć, ale to też mi się nie zdarzyło. Problemy i to poważne były z zależnościami, mnóstwo programów przepadło, wiele nowych było bardzo fajnych i to dla nich się przesiadłem, ale niestety mnóstwo też było gorszych. Gnome 2.0 to wogóle nie chciał mi się uruchomić, w zasadzie to całe Xy mi nie ruszyły. Cała sprawa skończyła się na downgradzie i w tej chwili już wszystko jest ok. Doszedłem nawet do takiego pomieszania, że np. gdm mam ze stable (dzięki temu wreszcie działa mi gdmflexiserver), większość z testing i m. in. libc6 z unstable. Wszystko chodzi ok tylko aż boję się teraz robić update bo czuję, że domek z kart runie...ps. przy okazji, jakby ktos mogl sie podzielic ze mna ogolnymi wrazeniami z uzywania sid'a, jak wyglada np. kwestia nowych pakietow (czy _zaleca sie_ (z ang. 'it is HIGHLY recommended') czeste sciaganie najnowszych pakietow?) no i stabilnosc (czy nazwy stable, unstable i sid rzeczywiscie przekladaja sie na faktyczna stabilnosc systemu?)
-- http://www.miki.z.pl miki@z.pl Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846 Linux Registered User # 285966 "Linux is a good wigwam - no windows, no gates, and apache inside!"