[Date Prev][Date Next] [Thread Prev][Thread Next] [Date Index] [Thread Index]

Re: mp3blaster + gnome = kicha



Marcin Juszkiewicz wrote:
> 
> On Wed, 27 Feb 2002 21:17:07 +0100 Marcin Landowski
> <qliver@fahrenheit.qs.pl> wrote:
> 
> > potato r1
> > gnome 1.0.5 (chyba ;-), to oryginalne z potato
> > gdm 2.0-0.beta4.9
> > mp3blaster 2-0b16-1.1
> >
> > Cały w/w soft oryginalnie z dystrybucji, bez upgradeów.
> >
> > Problem:
> >       Gdy na konsoli pracuje mp3blaster nie da się odpalić sesji
> > gnome. Tylko gnome - sesja debian startuje bez problemu.
> > Czyli mówiąc prosto, gdy gra mi mp3blaster, a przyjdzie siostra
> > lub żonka i chcą przeczytać pocztę, a ja bym chciał aby dalej
> > grało ;-) - to nie zdołają się zalogować. Ja również nie zdołam -
> > całe szczęście, że nie lubię gnome i używam WMakera :-).
> 
>   Niech zgadnę - masz włączonego ESD-a (server dźwięku GNOME). MP3Blaster
> blokuje /dev/dsp do którego esd też chce się dołączyć i stąd ten problem.
> 
>   U siebie tego typu problem rozwiązałem następująco: XMMS używa /dev/dsp1
> a reszta softu /dev/dsp - SB128 to umożliwia.

Można też poprosić playera (xmms na pewno, mp3blaster - nie wiem), żeby
grał przez esd.

-- 
Good day to let down old friends who need help.
Q:	Who cuts the grass on Walton's Mountain?
A:	Lawn Boy.



Reply to: