Witajcie Grupowicze!
Mialem dzis taka sytuacje. Dostalem od kumpla plytke DVD z ogromna
iloscia zdjec w rozdzielczosci 3200x2400. I co teraz zrobic by
skopiowac oszczedzajac miejsca na dysku? Skonwertowac na jpg o innej
rozdzielczosci. Taka przynajmniej taktyke przyjalem. Wszystkie fotki
skopiowane chwilowo do jednego katalogu, wchodzimy don i:
$ convert *.jpg -resize 1024x768
Dioda dysku twardo swiecila przez pol godziny, po czym pojawil sie
znak zachety, lecz 'ls -hl' pokazalo to samo co przed konwersja.
Zadnych zmian!
Zdjec jest blisko tysiac wiec oszaleje piszac dla kazdego zdjecia:
convert pict0001.jpg -resize 1024x768 po0001.jpg
Domyslam sie, ze konwerter nie wiedzial zwyczajnie jakiej uzyc nazwy
wynikowej (ale tego nie zglosil) a jakos nie wiem jak to obejsc.
I w zwiazku z tym pytanko do Was!
Ma ktos pomysl jak to jednym poleceniem, ewentualnie malym skrypcikiem
zalatwic?
Co to dla Was! ;)
Hubert