burzliwa zmiana certyfikatu w routerze
Witajcie!
Wiem ze troche offtopicznie, ale dosc sporo z Was zajmuje sie sieciami wiec
moze ten przypadek nie bedzie Wam obcy. Help on-linke Linksysa nie jest w
stanie udzielic mi odpowiedzi na proste pytania. Ale przejde do sprawy...
Wczoraj byla piekna burza. Pioruny i grzmoty... no i nagle wystapil zanik
napiecia. Router Linksys WRT54GS ver.1.1 w pewnej chwili zresetowal sie
bowiem zanik na 4 czy 5 sekund napiecia nastapil. Gdy napiecie wrocilo,
wstal, testy wlasne zaliczyl, ale juz wejsc do jego setupu przy pomocy
https nie sposob. Dodam, ze korzystalem z polaczenia po kablu, ale podobna
sytuacja jest w przypadku WiFi. Wszystko dziala niby prawidlowo poza ta jedna
drobnostka. Poniewaz do jego web based setupu wykorzystuje kompunikacje
przy pomocy https potrzebny jest certyfikat. Logowalem sie juz do
niego wczesniej, i wykorzystywalem bezpieczne polaczenie wiec przegladarka
zapamietala certyfikat. A podczas logowania sie do wyzej wspomnianego
przeze mnie routera po burzy przegladarka zwraca blad: (Mozilla Firebird)
"Otrzymano nieprawidlowy certyfikat, zawierajacy taka sama nazwe i numer
seryjny jak jeden z juz posiadanych certyfikatow. Nalezy skontaktowac sie z
administratorem serwera lub osoba, od ktorej ten certyfikat pochodzi i
zazadac poprawnego certyfikatu".
Wykonalem reset urzadzenia myslac ze to cos pomoze. Lecz niestety nie. Przed
burza byl inny certyfikat, a po burzy juz inny. Magia jakas? Spotkal sie
ktos z Was moze z takim zachowaniem tego albo podobnego sprzetu sieciowego?
Gdzie tkwi problem ze ten certyfikat sam z siebie sie zmienil?
Za wskazowki wszelkie serdecznie dziekuje i pozdrawiam
Marcin
PS. Bo raczej wszystkie 4 przegladarki (na Linuxie dwie i na Windowsie tez
2) nie mogly sie ze soba zmowic i zwracac ten sam blad;-).
----------------------------------------------------------------------
Startuj z INTERIA.PL! >>> http://link.interia.pl/f186c
Reply to: