[Date Prev][Date Next] [Thread Prev][Thread Next] [Date Index] [Thread Index]

Kontrolery SCSI RAID Adapteca i aacraid



Chętnie usłyszę opinie od użytkowników tego sprzętu wraz z Debianem zwłaszcza 3.1r0 "Sarge". W sumie od użytkowników innych Linuksów także, problem jest związany z jądrem raczej.

W 2-procesorowym serwerze Intelowym miałem problem z instalacją najnowszego Debiana, pomimo że instalator ma moduły aic7xxx i aic79xx. Niestety nie zobaczył dysków w macierzy RAID 1. Udało mi się to obejść korzystając z dyskietki którą kiedyś wcześniej przygotowałem również dla pary Intel+Adaptec (bodajże 2100S), była to dyskietka z "Woody"-ego. Jeśli ktoś miałby problemy to chętnie opiszę/pomogę, szkoda miejsca chyba teraz.

Chiałbym jednak dobrze zrozumieć o co chodzi z tymi kontrolerami w Linuksie, ponieważ są sterowniki w jądrze i jest jeszcze cały aacraid którego pojawiają się coraz to nowe wersje. Czy muszę/powinienem kopiować pliki z aacraida to źródeł kernela i kompilować (oczywiście nadpisując stare)?

Weźmy dla przykładu kontroler 2130SLP, ostatnio przeze mnie "obsługiwany". Jeśli w jądrze włączyłem aacraid+aic79xx nie poszło, dopiero podmiana plików z nowego aacraida (chyba 1.1.5) pomogła. Pytanie jest o najwłaściwszą drogę co należy zrobić żeby nie tracić na wydajności sprzętu, jakie drivery i opcje w jądrze włączyć żeby zrobić dobrze Adaptecowi?

W starszym serwerze, gdzie Adaptec był w zespole z DPT I2O, włączałem opcje aic7xxx i dpt_i2o i hulało, przy starcie wypisywał dokładnie jaki kontroler i jakie układy (bodajże AIC7986) są na kontrolerze. Idealnie. Z kontrolerem 2130SLP już tak nie jest, w zasadzie niewiele się można dowiedzieć z komunikatów jądra.



Reply to: