Re: Dlaczego Linux (Sarge) cicho (mi) gra?...
Dnia Sat, Jul 23, 2005 at 02:52:38PM +0200, Wojciech Ziniewicz napisał(a):
> > już wiekszość rzeczy robi w Linuxie, nawet przebąkuje o zmniejszenie
> > partycji linuxowej na rzecz pingwinka ;-)...
> windowsowej ;]
zgadza sie, pomyłka...
> niech sie w ogóle pozbędzie , po co jej ?
Nie może. Jest nauczycielką - ma parę programików, których musi i chce
używać, a te są tradycyjnie windziane. Poza tym, wszystko co dostaje ze
szkoły czy od koleżanek, jest tylko w łotrze i innych formatach
M$Office, a OO nie do końca dobrze sobie radzi z importem/exportem
dość rozbudowanych dokumentów.
Ale i tak większość takich "codziennych rzeczY' robi już tylko pod
Linuxem. Qpiła sobie książkę do OO i prywatnie używa tylko OO i KOffice,
łotra jak jej coś dadzą w szkole... Poczta, newsy, WWW, GG
od początku tylko i wyłącznie w pingwinq.
Mam jeszcze tylko kłopot z paroma drobiazgami w systemie (tzn. ja coś
skopałem, i nie mogę z tego wybrnąć - niedługo będę skomlał o pomoc na
grupie ;-) i... odtwarzaniem płyt DVD. Ta KDEowska odgrywarka DVD jest
chyba skopana, i wszystkie dłuższe filmy (ponad 1,5 godz.) wywracają się
za pólmetkiem - film da obejrzeć tylko w 3/4, i dalej ani rusz.
Strasznie mnie to wkurza, a dla niej jest to sygnał "że Linux jeszcze
nie dorósł do multimediów" jak jej podpowiedzieli sympatyczni znajomi.
I wstyd się przyznać, ale nie mam pojęcia dlaczego u niej tak sie
dzieje. Poza tym, ta odgrywarka KDEowska fuckatycznie chodzi fatalnie -
film co kilkanaćcie minut dostaje zadyszki na 2-3 sekundy itp. Pod XP
niestety wszystko chodzi jak złoto.
Oczywiście wiem, że to ja coś skopałem, ale chwilowo nie wiem co
i jak to odkręcić, a ona moje nieudactwo widzi jako "niedojrzałość
Linuxa w multimediach".
poozdrawiam
--
~QLIVER~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~Marcin Landowski~~~~~~~~
_ *\ *\ ~~~~~~~~~~~GG:6509957, Tleen~~~~~~~
*_|o|___\_______\______@~~~qliver@koti.pl~~~~~~~~~~
~~8-\___________________/ ~~~~~~~~~~~poczta.wp.pl~~~~~
Reply to: