[Date Prev][Date Next] [Thread Prev][Thread Next] [Date Index] [Thread Index]

Re: firewall



> > #samba
> >
> > $IPT -A INPUT -p tcp -m tcp --dport 137:139 -s
> > 192.168.1.0/24 -j ACCEPT
> >
> > $IPT -A INPUT -p udp -m udp --dport 137:139 -s
> > 192.168.1.0/24 -j ACCEPT
> nie polecam otwierac samby na swiat, jesli tylko dla
> lokalu i tak masz tam policy ACCEPT

Mialem kiedys mdk z samba otwarta na swiat. Do owej samby
co okolo 0.3 s podlaczal sie jakis host (przewaznie z
wloch) i chcial wykonac jakas funkcje (byly to bardzo
rozne dziwne nazwy) . Po jakims czasie w systemie haslo na
roota zmienialo sie SAMO. po przejzeniu logow i .bashrc
okazalo sie ze user samby (po uprzedfnim zalogowaniu sie
na niego w wloch albo czegos takiego) wykonal na sambie
jakis kawalek swojego kodu i przjeal roota. potem troche
namiachal w systemie , tak ze fsck przemielilo wszystko i
wrzucilo do lost+found. Jakas masakra. wersja samby byla
X..27a. Po zupgrejdowaniu do wyzszej wesji mialem to samo.
Jakas masakra.. ale chyba tylko mendrejk tak ma.



Reply to: