sle przeprosiny (za wprowadzeni w blad) i podziekownaia (za uzyskana bezcenna pomoc w zrozumieniu tematu) niestety praca nie pozwala mi zbyt czesto siadac do kompa... dopier co zauwazylem ze wsio jest ok.. no prawie... jak zwykle ale to juz inna chistoria... w kazdym badz razwie blad polegal na tym ze nie dalem mu czasu sie rozeslac wiec nie mial prawa dzialac... hipiss