W liście z śro, 10-07-2002, godz. 17:48, Bogusław Borgosz pisze: > Witam wszystkich... > mam serwerek proxy (squid)na debianie (2.2.20) ale nie wiem jak > zobic zeby outlook na kompie w sieci lokalnej laczyl sie z netem. > tak samo programy typu kazza czy wszelkiego rodzaju czaty. > Dzieki za pomoc. > > Witam. > Zobacz, czy ustawiłeś sobie w squidzie transparent proxy. Jeśli nie jest > transparent, to musisz w explorerze ustawić proxa na np: 192.168.1.1 port > 8080. > Wtedy outlook powinien zadziałać. > Pozdrawy. Przeczytałem list raz... zero kumacji... drugi raz... nie pomogło... Chyba się starzeję. Mam pytanie pomocnicze (a nawet kilka): - co wspólnego z outlookiem ma proxy _WWW_ (o ile outlook to dalej klient poczty, a nie np. przeglądarka - nie jestem na bieżąco z produktami z Redmond)? - dlaczego transparent proxy ustawia się w squidzie (AFAIR to robiło się przekierowanie portu na loopbacka, a w squidzie gmerało się przy HTTPD-ACCELERATOR OPTIONS)? - dlaczego proxy ma być ustawione na port 8080 skoro squid by default wstaje na 3128? A teraz rozwiązanie konkursu: Squid nie pozwala na połączenia ani z outlooka, ani z kazaa, ani ze wszelkiego rodzaju czatów[1] - to proxy WWW i wyłącznie WWW. Rozwiązaniem Twojego problemu jest maskarada. W wypadku jądra 2.2.x konfiguruje się ją poleceniem "ipchains". Nie będę przytaczał przykładu gdyż sam zarzuciłem ipchains wraz z pojawieniem się 2.4.0-beta7 na rzecz iptables i po prostu nie pamiętam składni a nie chce mi się jej przypominać. Gdybyś jednak przesiadł się na 2.4.x to chętnie służę przykładami. Miłego dnia Miron. [1] za wyjątkiem tych dostępnych ze stron WWW.
Attachment:
signature.asc
Description: PGP signature