[Date Prev][Date Next] [Thread Prev][Thread Next] [Date Index] [Thread Index]

Re: Podłączanie dysków. -- dokonczenie (sorry reka mi sie omskla)



On Wednesday 18 September 2002 20:43, Mikołaj Menke wrote:
> Czy ktos wie czy da sie na Debianie podlaczyc dysk przy wlaczonym
> komputerze, zamontowac, popracowac na nim po czym odmontowac i odlaczyc?
> Chodzi o to, ze nie mam ochoty na restart. Oczywiscie chodzi mi o to
> zeby nic nie zepsuc bo dysk mozna zawsze odlaczyc! :-)


Ja sie kiedys z kolegami bawilem w hotswap`y na zwyklych dyskach IDE i SCSI, 
ale
1) to bylo na starym sprzecie, ktorego w razie czego nie bylo szkoda
2) prawdopodobniej byl to sprzet duzo odporniejszy (kontrolery na osobnej
karcie, w troche innej technologi) niz   obecne wbudowane w chipsety - choc
nie jestem pewien czy obecne uklady nie maja bardziej odpornych (czytaj
lepiej zabezpieczonych) portow we/wy
3) nie kazdy zasilacz lubi jak mu sie podlacza w czasie pracy dodatkowe DUZE
obciazenie - a dysk bieze dosc sporo w czasie rozruchu
4) jesli pominiemy sprawy techniczne to oprocz mount trzeba najpierw
rozpoznac sprzet - rodzaj dysku, geometrie itp - najprosciej raz odpalic raz
system z dyskiem wlozonym - system rozpoznaje a potem mozesz wkladac i 
wyciagac (bez skojarzen). 
PAMIETAJ O MOUNT i UMOUNT (potrafi sie kaszanka zrobic)!!!
5) rozne jadra roznie reaguja - od zwiechy przez wywalenie paru komunikatow 
az do niczym nie zakluconej pracy
6) ze SCSI jest latwiej, wystarczy tylko ladowac odpowiedni modul 

Na koniec pamietaj : odlaczanie - najpierw zasilanie potem tasma
                podlaczanie - w odwrotnej kolejnosci

No a najlepiej bylo by zamontowac kieszen hotswap - ale ona chyba troche 
droga jest :(

                                Krzysiek.
PS.
Nie boj sie  - dlugo sie tak bawilem i pomimo tylu "ale" nie udalo nam sie 
nic zepsuc :)

-------------------------------------------------------



Reply to: