Re: poczatkujacy
Pewnego pięknego dnia Tue, 5 Nov 2002 13:08:20 +0100
"Abadon" <beli_al@o2.pl> napisał co następuje:
> ja bym to zrobil tak, tzn kiedys zrobilem ;) nie dodawac lilo do mbr
> tylko na partycje linux, uruchomic z dyskietki(czy z czego sie chce)
> i:
>
> dd if=/dev/hdaX bs=512 count=1 of=ABC/boot.lin
>
> gdzie hdaX to oczywiscie numer partycji gdzie zainstalowany jest
> Linux, a ABC: to nazwa dysku C: jaka mu nadales przy montowaniu (czyli
> pod linem trza zamontowac pierwsza partycje vfat). Komenda ta zapisuje
> bootsector partycji Linuxa w pliku boot.lin na dysku C:
> Teraz trzeba poinformowac o tym NT-loadera, w tym celu wystarczy w
> boot.ini w sekcji '[operating systems]' dopisac linie:
>
> c:\boot.lin="linux"
No i słusznie, ja tak mam zrobione i wszystko hula.
Ten sposób ma pewną zaletę, mianowicie, większość sevice packów i tego
typu softu pod Windowsa, przy instalacji nadpisuje MBRa i lilo magicznie
znika :-).
Powyższa metoda jest też ładnie opisana tutaj:
http://www.jtz.org.pl/Html/mini/Linux+NT-Loader.pl.html
pozdrawiam,
Piotr G.
--
|---------------------------------------------------|
| To, że siedzę przed komputerem 25 godzin na dobę |
| wcale nie znaczy, że jestem uzależniony. |
|---------------------------------------------------|
Reply to: