On Tue, 24 May 2005, Lech Karol Pawłaszek wrote:
On Tuesday 24 of May 2005 09:38, Marek Zakowicz wrote:Hm, jeśli wersja 0.5.5 jest faktycznie na GPL (jak to napisałeś w nagłówku skryptu), a wersja 0.6 jest oparta w jakiś sposób o 0.5.5 to IMHO 0.6 też musi być na GPL... Taki już urok GPL'a.Bzdura, bo autor może przecież zmienić licencjonowanie dla następnej wersji. Nie może cofnąć licencji gnu gpl dla wydanego już programu. Inni użytkownicy nie mogą zmienić licencji, bo są licencjobiorcami i zgadzają się używać programu zgodnie z licencją.
Rozumiem, że temat Cię emocjonuje, ale, czy możesz poprzeć opinię rzeczowym argumentem?
W poprzednim liście podawałem dwa dokumenty, które przeglądałem: ustawę o prawach autorskich i licencję GPL. Jeśli potrafisz w nich znaleźć poparcie tego o czym piszesz to zrób to, jeśli nie to też nie ma sprawy, tylko daruj sobie ubliżanie.
Użytkownik niejednokrotnie dostarcza autorowi informacji zwrotnej (staje się testerem oprogramowania) - o błędach, o możliwościach dalszego rozwoju, czasami sugeruje rozwiązania, czy nadsyła łaty. Dla Ciebie jest oczywiste, że autor może to wszystko wziąć (ewentualnie bez łat, chyba, że powie iż je "przepisał") i wydać na innej np. zamkniętej licencji?
Dla mnie nie jest to takie jasne i dlatego pytam o twarde konkrety.Podsumowując - wiem, że praktyka jest taka, że autorzy zmieniają licencję. Moje pytanie jest o zasadność tej praktyki...
--
Pozdrawiam
Marek
<"//><