Re: Nie moge usunąć pliku - pomocy
On Sun, Jan 23, 2005 at 10:51:06PM +0100, Wojciech Ziniewicz wrote:
> On Sun, 23 Jan 2005 18:20:48 +0100, Marcin Owsiany <porridge@debian.org> wrote:
> > On Fri, Jan 21, 2005 at 10:34:45PM +0100, Alchemist wrote:
> > > On Fri, Jan 21, 2005 at 01:08:55AM +0100, Marcin Owsiany wrote:
> > > > Ja bym zobaczył lsattr, czy jak to się nazywa..
> > > ... a o tym nie wiedziałem (teraz stwierdzam ile jeszcze nie wiem), i to
> > > było to, wykasowałem wszystkie bity poprzez chattr i już znów działa mi
> > > system jak powinien.
> > Skoro coś pojawiło się tak spontanicznie, to na Twoim miejscu raczej
> > nadal martwiłbym się o ten system. :-/
> no przede wszystkim o dysk a potem o system plików. jak reiser (a
> polecam reisera bo ostatnio miałem z nim na prawde mase dobrych
> doświadczeń) to reiserfsck --check. zawsze dobrze sobie sprawdźić.
Jeszcze raz dzięki za info (właśnie wróciłem i nadrabiam zaległości),
system sprawdzałem fsck.ext3 i wygląda na czysty, natomiast czy to się
stało 'spontanicznie' nie jestem pewien, bo robiłem jak zwykle
# apt-get dselect-upgrade
a równolegle ogłądałem film (mam tak szybkie łącze, że wymiękam :-/), po
filmie podczas wyłączania system się 'zawiesił' (nie potrafił
odmountować którejś partycji podczas zamykania) i wyłączyłem blaszaka metodą
'press power button' i to było pewnie przyczyną zmiany atrybutu
instalowanego pliku (ponieważ upgrade leciało w tle nie wiem gdzie
się zatrzymało)
Marcin
--
A.L.C.H.E.M.I.S.T.
Artificial Lifeform Calibrated for Hazardous Exploration /
/ Machine Intended for Sabotage and Troubleshooting
--> alchemist<at>op<dot>pl <--
Reply to: