Re: wine i half life brak obrazu
> Witam
> poczyniłem pewne postępy w sprawie wine i half life mod
> tfc Pan Wojciech Ziniewicz ma ode mnie duuuże piwo jak
> go spotkam :]
nie ma sprawy :)
>Hl już się włącza, co prawda z jakimś
> błędem że jakiegośtam MCI playback cośtam że nie
> zainstalowane. :] To chyba nieistotne w tym momencie.
pod winem jest prawie zawsze ten sam blad. to na wypadek
gdybys chcial sobie posluchac muzyczki z cdaudio w czasi
gry :)
> Chodzi o to, że jak włączam mod tfc to jest ok -
> wyszukuje listę serwerów z internetu - znajdzie już
> kilka i próbuję się zalogować. nagle słyszę dźwięki
> walki :] i wogóle że sie zalogował, ale obraz WOGOLE się
> nie odświeża! Nie widzę walki, jak tylko na chwile
> zminimalizuje to okno to zaraz już nie mogę nic
> zobaczyć.
No wiec.. ekhm.... musisz sobie przesatwic na z D3D na GL
albo na odwrot. To juz nie jest wina Wine'a tylko samego
HL. Grajac na OpenGL (albo D3D - nei pamietam) trzeba
sobie po polazceniu sie naciasnac Esc i znowu powrocic do
gry. Ja tak mam (Riva Tnt 32, celek II 500 i win2k) i
widzialem to na wielu innych maszynach. Ten typ tak ma :)
> w winesetup dałem zamiast managed 640x480 bo
> tyle zawsze mi tfc używał. I teraz otwiera mi się w
> okienku. Czy to może być przyczyną? Ja lubie kiedy
> otwiera mi się w okienku, bo w razie niestabil- nej
> pracy mogę to wyłączyć, a tak byłoby ciężko. Proszę o
> jakieś rady co z tym obrazem jest nie taak.
> Pozdro
Przede wszystkim podac dobre sciezki do de-el-eli w wine,
zeby nie bylo skuchy z odpalaniem HL na jakims gownianym
GLu albo na D3D z kosza :). {Poza tym naciskac Esc po
polazceniu sie. (jezeli dobrze zrozumialem to to jest ten
typowy blad ,ze ekran tytulowy nie znika) i tyle :)
Powodzenia
Reply to: