Re: DSL + zewnętrzne IP
na wstepie zaznacze ze konfig tej listy jest do kitu,
bo nie ma w mailach pola reply-to: , za to jest
old-reply-to: . posuniecie beznadziejne ktore utrudnia
dyskusje na liscie. ale mniejsza z tym, czas na odpowiedz
na pytanie :)
On Fri, 12 Dec 2003, Marek Chrobak wrote:
> Mam takie pytnie, lecz niestety nie bardzo związane z listą. Chciałem
> sobie załatwić w TP s.a. usługę DSL. Lecz mam zarejestrowane dla siebie
> całą jedną pule adresów od 80.55.66.0 do 80.55.66.255. Czy jest taka
> możliwość na DSL, żebym mógł użyć tych adresów i komputery w mojej
> sieci, także serwer który by był podłączony do routera miały przypisane
> numery IP z mojej puli adresów, to znaczy 80.55.66.1, 80.55.66.2 itd.
> Pytam się, ponieważ wiem, że TP s.a. daje swoje adresy IP, a ja nie wiem
> czy mogę wykorzystać swoje adresy, ponieważ potrzebuje nie 8 czy tam ile
> daje TP s.a. tylko około 100 zewnętrznych adresów. Jest taka możliwość?
> Domyślam się, że napewno dużo z Was ma DSL więc bardzo proszę o pomoc.
pytanie podstawowe, po co ci 100 zewnetrznych adresow? stawiasz 100
serwero na zewnatrz? czy tez szykujesz jakis hosting, i chcesz
miec na komputerze 100 wirtualnych IP po to, by dla kazdego
klienta tworzyc na "jego" ip uslugi ftp/ssh/http/mail itp.
wiec co chcesz osiagnac?
druga sprawa, aby uzyskac od tepsy tak duza pule IP, trzeba
zdrowo zabulic, ewentualnie musisz sie o taka pule postarac
sam w organizacjach ktore dokonuja przydzialow, i dogadac sie
z tepsa zeby te pule wlaczyli do swojego BGP. to tez wymaga
nagimnastykowania sie. ewentualnie znajdujesz jeszcze
jednego dostawce, i z nim oraz z tepsa umawiasz sie
na ruch peeringowy, chodzi o to ze ty tworzac wlasna
siec autonomiczna z BGP musisz miec conajmniej dwoch
dostawcow, ktorzy taka siecia autonomiczna dysponuja.
po prostu takie sa wymagania.
jak juz zalatwisz sobie routing, wowczas mozemy pogadac
o konfigu debiana :) ale jesli oczekujesz pomocy,
przedstaw konkretniej czym dysponujesz, i co tak naprawde
chcesz osiagnac. bo z twojego listu to nie wynika.
znik.
Reply to: