Użytkownik Leaf napisał:
wygooglalem takie cos:
BIND supports load balancing between 2 or more IP addresses.
Ping postoffice will
; Name TTL CLASS TYPE RR Data
postoffice 300 IN A 10.0.0.2
300 IN A 10.0.0.3
The order will be: 10.0.0.2,10.0.0.3 and 10.0.0.3,10.0.0.2 and back
to 10.0.0.2,10.0.0.3 and so on.
bylbym sie tym zadowolil ale na innej stronie znalazlem niepokojacy
tekst:
Most clients will use the first record returned and discard the rest.
Co mnie troche wpedzilo w konfuzje bo myslalem ze po prostu DNS zwraca
JEDEN adres tylko ze za kazdym razem inny....
Czy moze mi ktos zatem powiedziec jak zrobic load-balancing ruchu
przychodzacego ale dzialajacy na 100% ? Moze sie nie da?
To nie jest przeszkodą, bo:1) jeśli klient weźmie pod uwagę tylko pierwszy wpis, to na zmianę otrzyma raz pierwszy adres a raz drugi, a o to chodziło 2) jeśli będzie brał pod uwagę oba adresy, ale będzie skonfigurowany, aby korzystać najpierw z pierwszego, to i tak wykorzysta prawie zawsze pierwszy, a przy nie odpowiadającym dopiero drugi 3) jeśli klient będzie tak skonfigurowany, aby brał pod uwagę otrzymywane adresy cyklicznie, to znaczy, że sam zapamiętuje otrzymywane adresy i sam rozłoży obciążenie.
Problem pozostaje tylko z tym, który jeden raz zapyta o adres, a potem go udostępni innym lub sam będzie częstym klientem.
Bertold