Re: kde3

[Krzysiek <chemiczek@poczta.onet.pl>]

Cezary Marchel wrote:

> Pisze w akcie desperacji. Nie potrafie dac sobie rady z instalacja kde3.
> Od razu mowie ze mam woody'ego i jajko 2.4.20. Sciagnalem cale archwium
> kde3 z www.kde.org. Zainstalowalem libqt3 i kiedy np. proboje
> zainstalowac (dpkg -i) arts to dostaje:
>
> dpkg: dependency problems prevent configuration of arts:
> arts depends on libartsc0 (>= 1.1.1-0woody1); however:
>  Package libartsc0 is not configured yet.
> arts depends on libarts1 (>= 1.1.1-0woody1); however:
>  Package libarts1 is not configured yet.
> dpkg: error processing arts (--install):
> dependency problems - leaving unconfigured
> Errors were encountered while processing:
> arts
>
> Probowalem już chyba zainstalowac to na wszystkie sposoby i nic. Proszę
> o pomoc bo w sieci ciezko znalezc cokolwiek na ten temat..
> Dodam tez ze probowalem "apt-get -f install" -posciagal troche paczek,
> ale nie poprawilo to mojego problemu.
>
> Proszę o pomoc
>
> Cezary Marchel
> dame@poczta.onet.pl
>
>
>  
U mnie, gdy jeszcze mialem Debiana :-( mialem tez kupe problemow z 
zaleznosciami przy KDE3,
(ten sam debian i jajko) ale one szybko zniknely gdy w sources.list 
wstawilem porzedny serwer z archiwami
i upgretowalem system (nie pisze teraz komend, bo siedze na mandraku i 
nie chce nie sprawdzonych pisac).
Potem, jak sie system uaktualnil automatycznie, to juz sie kde3 
instalowalo. Ładny byl,
z tym ze jakos mi malo pakietow obslugi zainstalowal, no i nawet na 
Athlonie 1700 troche slimaczyl.
Teraz mam WindowMakera i nie widze lepiej.