RE: Re: Dzwiek, czyli problem z karta (?)

[Viku <viku3@wp.pl>]

Viku wrote:
> Zaczelo sie od tego ze dzwiek mi nie dziala. Juz nie
> pamietam kto napisal: "na poczatek proponuje fuser -v /dev/dsp"
> wiec tak zrobilem, i ... ???
>
> > Viku napisał.
> >
> >
> > > Czesc!
> > > <fuser -v /dev/dsp
> > > oto co otrzymalem:
> > >              USER    PID       ACCESS    COMMAND
> > > /dev/dsp      root    507       f....       esd
> > > ..........................
> >
> >
> > > - co oznacza PID?
>
> i jeszcze co oznacza ACCESS: f.... ??
> A co do tego problemu z dzwiekiem, to jeszcze raz go opisze:
> Po prostu pewnego dnia "padl" mi dzwiek. Z niewyjasnionych
> dla mnie przyczyn. Nic nie robilem (jedynie przesiadlem sie z
> WMaker'a na GNOME i zainstalowalem stery do RIVA TNT 2, ale
> watpie zeby to bylo przyczyna)
>
> Z gory dzieki za odpowiedz(i)
> Narazie
> W.

O.K. Juz kapuje. jakistam plik (507) blokuje dostep do karty
dzwiekowej.
kill 507   udostepnij karte do uzytku.
Ale... za kazdym uruchomieniem Linuksa tak sie dzieje.
1) Jak sprawdzic co to za plik (507) (za kazdym uruchomieniem
jest inny PID pliku - 505,507,509 i teraz 510)??
To jest "troche" uciazliwe, gdy za kazdym razem musze pisac:
fuser /dev/dsp/
kill "DIP"

W.