Re: stable?

[Mikołaj Menke <santaclaus1@poczta.onet.pl>]

Użytkownik Tomasz Kotecki napisał:

> W liście z wto, 07-01-2003, godz. 00:07, Mikołaj Menke pisze: 
>  
>
> > nie chciał mi się uruchomić, w zasadzie to całe Xy mi nie ruszyły. Cała 
> >    
>
> tylko gnome2 czy wszystko, wlaczajac w to np. wmakera?
>  
Źle się wyraziłem. Xy ruszyły, ale po zalogowaniu był stop i na tym 
koniec. Albo wszystko koszmarnie zwolniło, albo nastąpił jakiś błąd, 
którego nie wyłowiłem w logach. To wszystko niezależnie od managera, czy 
to Gnome, czy KDE. Poza tym w związku z zależnościami wyleciało sporo 
potrzebnych mi programów. Ogólne wrażenia mam bardzo złe niestety.

>  
>
> > sprawa skończyła się na downgradzie i w tej chwili już wszystko jest ok. 
> > Doszedłem nawet do takiego pomieszania, że np. gdm mam ze stable (dzięki 
> > temu wreszcie działa mi gdmflexiserver), większość z testing i m. in. 
> > libc6 z unstable. Wszystko chodzi ok tylko aż boję się teraz robić 
> > update bo czuję, że domek z kart runie...
> >    
>
> czyli polecasz sarge?
>  
Tak, zdecydowanie! Po przesiadce z stable byłem i jestem bardzo 
zadowolony. Było kilka małych problemów, ale nie bardzo bolesnych i 
udało mi się je obejsć (np. powyższy problem z gdmflexiserver).

--
http://www.miki.z.pl miki@z.pl
Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846
Linux Registered User # 285966
"Linux is a good wigwam - no windows, no gates, and apache inside!"